Nie trzeba szukać daleko, aby zaprosić na lekcję wyjątkowego gościa i wcale nie musi to koniecznie oznaczać zaproszenia innego nauczyciela. Chyba niezbyt doceniamy, jakim skarbem: źródłem zróżnicowanej wiedzy i doświadczeń, ale i wielkiego entuzjazmu mogą być rodzice naszych uczniów. Mnie potencjał, jaki w nich drzemie szczerze zadziwił i mocno podniósł na duchu.
Co takiego wydarzyło się w mojej klasie? Czytaj dalej